Nim nadejdzie lato – Erich Maria Remarque. Streszczenie Słynny kierowca wyścigowy Clerfayt jechał do sanatorium dla chorych na gruźlicę Montane Alpine, aby odwiedzić swojego przyjaciela i byłego partnera Hollmana. Na krętej górskiej drodze spotkał zaprzęg koni na saniach. Konie przestraszyły się i popędzili obracając sanie przez jezdnię, ale Clerfayt złapał je za uzdę. Saniami prowadził wysoki mężczyzna o zimnej, wyniosłej twarzy. Za nim siedziała piękna, młoda kobieta o opalonej twarzy i bardzo jasnych, przezroczystych oczach. Mężczyzna od pierwszego spojrzenia wywołał w Clerfayta ostrą antypatię.Hollman spędził w tym sanatorium prawie rok i bardzo tęsknił za swoim zawodem. Aby wesprzeć swojego przyjaciela, Clerfayt został przez kilka dni, osiedlając się w miejscowym hotelu. Dowiedział się od Hollmana, że mężczyzna, którego spotkał na drodze, był bogatym potomkiem rosyjskiego białego emigranta, nazywał się Borys Wołkow, który był leczony w Alpach z powodu gruźlicy. Wynajął mały domek w pobliżu sanatorium. Kobieta, dwudziestoczteroletnia Lillian Dunkerque, była jego kochanką i była leczona razem z Hollmanem.Tego wieczoru najlepsza przyjaciółka Lillian zmarła na gruźlicę, a dziewczyna zaczęła myśleć o swojej przyszłości. Spędziła cztery powojenne lata w Montanie. Wcześniej przeżyła wojnę i zupełnie nie wiedziała, jak ludzie żyją w czasie pokoju. Była poważnie chora i mogła spędzić całe życie w tym wygodnym więzieniu. Boris próbował ją pocieszyć, ale Lillian chciała żyć nie myśląc o chorobie. Irytowała ją jego czujna troska.Nie masz czasu na czytanie? Słuchaj audiobooka na YouTube. Nim nadejdzie lato – Erich Maria Remarque. Audiobook (streszczenie)Tego wieczoru Lillian wymknęła się z sanatorium i spędziła wieczór z Clerfaytem w barze. Spędzili razem kilka wieczorów. Lillian wydawała się Clerfaytu wyjątkowa, zupełnie inna niż jego była kochanka Lydia Morelli. Pewnego wieczoru Lillian została zauważona przez dyrektora sanatorium, po czym miała mały problem. Ale w odpowiedzi dyrektorowi oznajmiła go, że opuszcza sanatorium i poprosiła Clerfayta, aby zabrał ją do Paryża. Boris nie mógł przekonać jej zrezygnować z tego pochopnego aktu.Wujek Lillian mieszkał w Paryżu, on zapłacił za jej leczenie pieniędzmi pozostałymi po jej rodzicach zmarłych podczas wojny. Dziewczyna postanowiła pójść prosto do niego. W drodze do Paryża Lillian poczuła „zamrożony w niej obraz świata, który nagle zaczął topnieć, poruszał się i mówił” do niej. Nie wiedziała, co stanie się z nią dalej. Podróż trwała dwa dni. Pierwszą noc spędzili w małym hotelu nad malowniczym jeziorem. Clerfayt był także człowiekiem, który nie myślał o przyszłości, żyjąc jednym dniem. Właśnie tym przyciągnął Lillian – ona też nie miała przyszłości.Przybywając do Paryża, Lillian wynajęła pokój w małym hotelu „Bisson” na nabrzeżu Grand Augustin. Rozłożywszy swoje rzeczy, udała się do wuja Gastona, aby wziąć pieniądze. Nie musiała oszczędzać, więc zdecydowała się kupić sobie trochę ubrań. Wujek, bardzo podły człowiek, był oburzony taką ekstrawagancją. Siostrzenica nie powiedziała mu o swojej śmiertelnej chorobie, więc postanowił poślubić Lillian tak korzystnie, jak to tylko możliwe, aby nie wydawać na nią własnych pieniędzy.Po pewnym czasie Clerfayt wyjechał do Rzymu na dwa tygodnie, aby podpisać kontrakt na udział w kolejnych wyścigach samochodowych. Czasami przypominał sobie Lillian „z nieznaną dotąd czułością”, jednak po spotkaniu z Lydią Morelli zdał sobie sprawę, że Lillian nie pasuje do niego: „potrzebuje osoby, która może poświęcić jemu dużo czasu”. Wracając do Paryża, Clerfayt zabrał ze sobą swoją kochankę. W międzyczasie Lillian zamówiła ubrania w najdroższym domu mody w Paryżu. Fakt, że nie było potrzeby oszczędzania i myślenia o przyszłości, wydawał jej się teraz zaletą.Kiedy ponownie spotkał Lillian, Clerfayt był zdumiony tym, jak się zmieniła. „Wydawało się, że właśnie przekroczyła mistyczną granicę dzieciństwa”, zmieniając się w czarującą kobietę. Teraz Clerfayt nie rozumiał, dlaczego przebywał tak długo w Rzymie i dlaczego zabrał ze sobą swoją kochankę. Pamiętając o Lillian w Rzymie, wyolbrzymiał jej prowincjonalność, bojąc zakochać się. W Paryżu znów zaczął spotykać się z dziewczyną. Kiedyś spotkali Lydię Morelli w restauracji w towarzystwie bogatego dżentelmena. Lillian nie była zazdrosna – nie miała na to czasu. Clerfayt był tym zraniony, czuł, że dziewczyna mu się wymyka. Aby nie stracić Lillian, wyznał jej miłość – teraz potrzebował tylko jej. Dziewczyna milczała – nie chciała komplikować swojego krótkiego życia poważnym związkiem, po prostu chciała żyć.Wujek Gaston zorganizował imprezę, na którą przybyło kilku zamożnych mężczyzn. Najstarszym i najbogatszym był wicehrabia de Pöster. Bez wahania zaprosił Lillian, by zamieszkała z nim w domie na Place Vendome. Lillian zareagowała na to ze „śmiertelną ironią”. Była obojętna na wszystko, co ci bogaci ludzie uważali za ważne.Lillian i Clerfayt nadal się spotykali. Pokazał jej najlepsze restauracje i najbardziej zaciekłe kabarety w Paryżu. Lillian podziwiała wszystko, ponieważ była jak dziecko. Po pewnym czasie dziewczyna wynajęła pokój w hotelu Ritz, w którym mieszkał również Clerfayt. Powiedział jej, że w czasie wojny w tym hotelu mieszkali Niemcy i ci, którzy im służyli. Mieszkał tam również brat Clerfayta, który później zgnił w obozie jenieckim.Wkrótce udali się na Sycylię, gdzie odbywały się wyścigi Targa Florio. Osiedlił Lillian z przyjacielem, który posiadał flotę łodzi rybackich i willę nad brzegiem morza. Wybór Clerfayta nie był przypadkowy: marzycielski i gruby bogacz Levally nie był Don Guanem. Lillian nie widziała Clerfayta przez wiele dni, ale wiatr nieustannie przynosił do niej ryk silników i czuła, że zawsze tam jest.Lillian obserwowała wyścigi z trybun. „Zbyt długo i zbyt blisko stykała się ze śmiercią”, więc „ta gra z ogniem wydała jej się nieprzyzwoita”, a jednocześnie w wyścigach znalazła coś dziecięcego. Clerfayt zranił się w ramię, ale musiał ukończyć wyścig. Teraz Lillian prawie go nienawidziła za zbytnią miłość. Pod koniec wyścigu wiedziała, że go porzuci.Clerfayt zaproponował Lilian zamieszkanie w Palermo do czasu wygojenia się ramienia, a następną wiosną wyjechać do Europy. Lillian odmówiła – „miała zupełnie inne podejście do czasu niż ludzie, którzy musieli żyć jeszcze wiele lat”. Chciała być sama i obiecała Clerfaytu, że zaczeka na niego w Paryżu. Przybywając do Rzymu, Lillian nieoczekiwanie postanowiła udać się do Wenecji. Wszechobecna wilgoć tego miasta sprowokowała nasilenie się choroby. Lillian zaczęła krwawić. Leżała w łóżku przez tydzień, nie informując Clerfayta. Lillian nie chciała, żeby widział ją chorą.Pages: 1 2 Pages ( 1 of 2 ): 1 2Następna » Beletrystyka Powieść, opowiadanie Erich Maria Remarque