Chłopi t. 1. Jesień – streszczenie W ciepłe słoneczne jesienne popołudnie, doglądający swego parobka ksiądz spotyka starą Agatę. Kobieta opuszcza Lipcę i wyrusza w świat. Zimę chce spędzić na wędrówkach, gdzie będzie żebrać by przeżyć. Jej krewni nie mają dla niej ani pracy, ani miejsca w chacie. Nie krytykuje ich, jednak nawet próbuje bronić przed księdzem.Ksiądz pozdrawia mijających go mieszkańców wsi. W drodze do plebanii przechodzi obok pola Macieja Boryny, najbogatszego gospodarza, tam mężczyźni i kobiety zbierają ziemniaki. Czas zajęcia skracają sobie plotkami. Rozmawiają m.in. o starej Agacie i jej krewnych kłębach, oburzają się na nich, że wypędzają staruszkę z domu. Niezbyt dobrze wypowiadają się też o Dominikowej i jej córce Jagnie.Pracę przerywa nadejście Juski, córki Boryny. Okazuje się, że w domu zdycha jedna z krów. Synowa Boryny, Hanka, biegnie do domu, lecz wszyscy pozostali pracują do wieczora. Jej nie udaje się uratować zwierzęcia. Na nic zdają się także sposoby kościelnego, wiejskiego znachora. Boryna przybywa do domu i dowiaduje się o wydarzeniu. Przychodzi też do niego wójt z wiadomością, że nazajutrz Maciej ma stawić się w sądzie. Doradza mu też, by po raz drugi się ożenił, proponuje nawet by przyszłą żoną była Jagna.W sądzie Boryna zostaje oczyszczony z postawionych mu przez byłą służącą zarzutów. Odbywa się też sprawa Dominikowej. W jej towarzystwie Maciej powraca do Lipiec. Boryna na coraz poważniej myśli o Jagnie.Nie masz czasu na czytanie? Słuchaj audiobooka na YouTube. Chłopi t. 1. Jesień – streszczenie (audiobook)Parobek Boryny, Kuba, zanosi proboszczowi upolowane przez siebie kuropatwy. Ksiądz obdarza go za to dobrym słowem i drobną zapłatą. Pochwały te sprawiają, że Kuba zajmuje na niedzielnej mszy miejsce, tuż obok najbogatszych gospodarzy.W domu Boryny dochodzi do kłótni między Maciejem a Antkiem, jego synem. Choć ciężko pracuje dla ojca, nie słyszę dobrego słowa. Kuba tymczasem udaje się do karczmy. Jej właściciel, żyd Jankiel, proponuje mu by dostarczał nielegalnie upolowane kuropatwy w zamian za zapłatę. Kuba godzi się na tę propozycję. Dostaje od żyda strzelbę, która ma ułatwić polowanie. Boryna proponuje mu też pozostanie dłużej na służbie.Lipce przygotowują się do ostatniego w tym roku jarmarku. Można tam zaopatrzyć się w różne potrzebne towary oraz zdobyć pieniądze ze sprzedaży żywego inwentarza lub innych produktów. Na Jarmark wybierają się też Borynowie. Maciej instruuje Antka i Hanke po ile mają sprzedawać zwierzęta i zboże. Sam spotyka Jagnę, z którą przez jakiś czas spaceruje, kupując jej też kilka podarków. Sprzedaż na jarmarku przyniosła oczekiwane zyski, rodzina Borynów wraca do domu zadowolona.Następnego dnia Jagna chce potajemnie spotkać się z Antkiem, zamierza udać się do domu Boryny. Niespodziewanie jednak odwiedza ją Mateusz, kawaler ukazujący się za kobietami. Jagna nie sprzeciwia się zbytnio jego poczynaniom, jego zachowanie jej pochlebia. Spotkanie przerywa Dominikowa która wygania Mateusza z chaty.Jagna udaje się do Borynów, gdzie zbierają się panny z bogatszych gospodarstw i parobcy. Wszyscy obierają kapustę, która ma być wyłożona do beczek. W chacie jest też Boryna, który zaprasza wszystkich na wieczerzę. Toczą się różne rozmowy, jeden z parobków gra na skrzypcach, a wędrowny żebrak Roch opowiada legendy.Późnym wieczorem, gdy wszyscy rozchodzą się do domów wychodzi też Antek. Chce spotkać się z Jagną, którą odprowadza do domu. Nazajutrz do chaty Dominikowej przybywa wójt, by w imieniu Boryny prosić ją o rękę Jagny. Kobiety przyjmują oświadczyny, po czym wraz ze swatami udają się do karczmy, tam oczekuje ich Maciej. Niebawem zostają ogłoszone i wyprawione huczne zaręczyny.Na wsi rozchodzi się też wieść, że dziedzic sprzedał las, który częściowo należy też do mieszkańców Lipiec. Wśród chłopów panuje oburzenie, zastanawiają się w jaki sposób walczyć o swoje.Zbliża się czas wesela Macieja i Jagny. Boryna zapisuje przyszłej żonie obiecaną wcześniej ziemie, czym wywołuje niezadowolenie jego dzieci. W kościele ksiądz ogłasza pierwsze zapowiedzi.Nadchodzi też dzień Zaduszny. Mieszkańcy Lipiec idą na cmentarz by pomodlić się za dusze zmarłych. Idzie tam też Kuba z pastuchem Borynów sierotą Witkiem. Kuba udaje się do grobu matki i rodziców obecnego dziedzica. Przypomina czasy powstania styczniowego, kiedy walczył u boku młodego dziedzica. Został wtedy ranny, jego matka zginęła zaś z dworskim służbą i dziedzicami.Wieczorem w chacie Borynów zbierają się niektórzy mieszkańcy wsi i słuchają opowieści Rocha. Antek nie może i nie chce pogodzić się z decyzją ojca. Udaje się po radę do proboszcza, lecz ten poleca mu pokorę i cierpliwość. Antek szuka też pomocy u szwagra, kowala, ale ich rozmowa kończy się kłótnią. Kowal proponuje Antkowi by poprosił ojca o dokonanie podziału pozostałego majątku między Antka i jego siostrę, żonę kowala. Hanka i Magda, siostra Antka, starają się nakłonić ojca do podziału ziemi, lecz ich prośby nie odnoszą żadnego efektu. Dochodzi do awantury, Boryna wyrzuca z domu Antka i jego żonę. Ci przenoszą się do ojca Hanki.Maciej czuje się dotknięty słowami Antka, który powiedział o złym prowadzeniu się Jagny, mimo to nie rezygnuje z przygotowań do wesela. Kuba po raz kolejny udaje się na polowanie, które jednak źle się dla niego kończy, gdyż zostaje postrzelony w nogę przez leśniczego. Ciężko ranny wraca do domu, o jego wypadku wie tylko Witek. Zbliża się czas wesela, Jagna nie jest z tego powodu szczęśliwa, cały czas myśli o Antku, obojętnie przyjmuje to co dzieje się wokół niej. Bez entuzjazmu udaje się z weselnym orszakiem do kościoła.Po nabożeństwie goście przybywają do chaty Dominikowej, by tam bawić się do późnej nocy. Kiedy w jednym domu odbywa się wesele, w innym umiera Kuba. Jęczy z bólu, gdyż ranną nogę zaatakowała gangrena. Witek chce sprowadzić do parobka wiejskiego znachora lub Jagustynkę. Kościelny jednak nie jest w stanie przyjść do Kuby, gdyż zdążył się upić, a kobieta nie chce przerywać sobie zabawy. Kiedy wreszcie Jambroży zjawia się, proponuje by oddać Kubę do szpitala, gdzie odetną jego chorą nogę. Kuba, kiedy ponownie zostaje sam, postanawia zrobić to, co czekało by go w szpitalu. Odcina sobie siekierą nogę, lecz wkrótce umiera. Nikt nie słyszy jego krzyku, nikt nie ma też pojęcia o jego tragedii. Wszyscy wesoło się bawią, tym razem już w chacie Boryny. Powieść, opowiadanie Szkoła, edukacja, lektury Harper Lee